Gatunek
telewizyjny jest pojęciem płynnym. Wciąż trwają spory teoretyków na temat nie
tyle samych właściwości czy elementów gatunku, ile o przyjęcie kryteriów tej
oceny. Telewizyjne formy nieustannie ewoluują i mieszają się ze sobą. Zmienia
się też samo medium. Ale nie tylko postęp technologiczny ma tutaj znaczenie. Z
upływem czasu zmienia sposób oglądania telewizji oraz treści, które podejmuje. A nic nie charakteryzuje obyczajowości lepiej
niż poczucie humoru. Śledząc to, z czego
śmiali się ludzie kilkadziesiąt lat temu, żarty z jakich tematów były
niewygodne a co pozostawało w sferze
tabu i poza wszelkimi możliwościami znalezienia się na wizji, mówi wiele o tym,
jak zmienia się społeczeństwo.
Warto
więc poświęcić trochę uwagi gatunkowi telewizyjnemu jakim jest sitcom (ang.
situation comedy), gdyż jest on obecny w telewizji od samych jej początków a
dziś stanowi element niemal nieodłączny wielu stacji, szczególnie tych
ukierunkowanych na rozrywkę.
Jane
Feuer w swoim tekście Badania gatunków a telewizja przedstawia różnice pomiędzy
gatunkami literackimi, a telewizyjnymi czy filmowymi. Gatunki literackie, ze
względu na brak ram czasowych oraz istnienie teorii literatury, są definiowane
w sposób teoretyczny, natomiast gatunki telewizyjne i filmowe posiadają
charakter bardziej historyczny i powstają z obserwacji wcześniej istniejących
faktów. Część z nich pojawia się w wyniku ich kulturowej akceptacji, inne
natomiast zostają wyznaczone przez teoretyków. W przypadku telewizji
niezmiernie ważne jest to, że jest to medium stosunkowo młode, które ciągle się
zmienia, dlatego zdefiniowanie jego gatunków jest wyjątkowo trudne.
http://en.wikipedia.org/wiki/Jane_Feuer
http://en.wikipedia.org/wiki/Jane_Feuer
Jednym
z zadań filmowej i telewizyjnej teorii gatunków jest rozwinięcie bardziej
teoretycznych modeli gatunków historycznych.
Jako przykład zastosowania teorii gatunków do analizy telewizji autorka
wybrała najbardziej powszechny gatunek tego medium, czyli komedię sytuacyjną,
tzw. sitcom. Jego podstawowy schemat to: półgodzinny czas trwania odcinka,
pojawiający się problem, z którego wynikają zabawne sytuacje oraz końcowe jego
rozwiązanie.
Istnieją
jednak różne metody definiowania gatunku jakim jest komedia sytuacyjna:
1)
David Grote prezentuje litrackie podejście, dostrzegając, że sitcom odrzuca
jakikolwiek rozwój dramatyczny, a najważniejsze staje się potwierdzenie statusu
quo
2)
Horace Newcomb dostrzega ograniczenia wieloznaczności gatunku, rozwoju oraz
możliwości zmiany naszych wartości – podejście rytualne
3) David Marc prezentuje podejście estetyczne, wierzy, że niektórzy twórcy czynią z sitcomu satyrę społeczną, ale może on również tworzyć nowe wartości
3) David Marc prezentuje podejście estetyczne, wierzy, że niektórzy twórcy czynią z sitcomu satyrę społeczną, ale może on również tworzyć nowe wartości
4)
teoria samej autorki – sitcom to gatunek rozwijający się z powodów
historycznych w kierunku kontynuowanego serialu
Jane
Feuer uznaje metodę Grote’a za najbardziej nagatywną, ze względu na jej
literackość. Grote w swojej koncepcji dostrzega iż komedia sytuacyjna zupełnie
zrywa ze wszelkimi formami i znaczeniami tradycyjnej fabuły komicznej, na rzecz
odcinkowości serialu i nowych fabuł w kolejnych odcinkach. Według Grote’a celem
sitcomu jest potwierdzenie stabilności instytucji rodziny.
Newcomb
również zwraca uwagę na odcinkowość sitcomu, a także na jego prostą formułę
problemu – rozwiązania. Definiuje także sitcom jako „ najbardziej podstawowy”
gatunek telewizyjny ze względu na jego oderwanie od problemów rzeczywistego
świata oraz od konfliktów wartości. Daje to nam, widzom poczucie kulturowego
bezpieczeństwa oraz stabilności.
Zdaniem
Marca komedia sytuacyjna może mieć również charakter wywrotowy i tworzyć nowe
wartości kulturowe. Ze względu na brak rozwoju psychologicznego postaci widz
nie może się z nim utożsamiać, a dzięki temu dystansuje się od jego
zachowań.
Jane
Feuer w swoim tekście próbuje dowieść, że komedia sytuacyjna przeszła dużą
zmianę od swoich początków w latach 60. i że przekształciła sie z serialu
epizodycznego w kontynuowany. Analizując rozwój intertekstualny zmieniła się
tematyka sitcomu – odejście od „wiejskiej” komedii sytuacyjnej i zwrócenie się
w kierunku społecznej i politycznej komedii domowej. Ma to związek z zapotrzebowaniem widzów na
taki typ programów w danym czasie, a także ze zmianami mentalnymi i kulturowymi
samych odbiorców. Z czasem zmienia się
także koncepcja bohaterów seriali, jak i ich problemy (często są one podobne do
tych, z którymi borykają się Amerykanie). Późniejsi bohaterowie są już mniej
stereotypowi, rozwija się także ich psychologia. Kolejną zmianą jest ciągłość
serialu – pojawiają się wątki fabularne, które są rozwijane w kolejnych
odcinkach.
Elementy
wyróżniające sitcom od innych form komediowych to umiejscowienie akcji w
zamkniętej przestrzeni. Zazwyczaj jest to salon w mieszkaniu lub pub, do
którego często przychodzą bohaterowie czy też miejsce pracy, takie jak biuro
czy szpital. Pewne typowe cechy konstrukcji mają także bohaterowie. Choć często
mają być oni reprezentantami danej grupy społecznej, zwykle noszą znamiona
silnego indywidualizmu i charakterystycznych cech, zachowań, które często stoją
w sprzeczności do siebie i są źródłem zabawnych sytuacji.
Tym,
co chyba najbardziej kojarzy się z sitcomem to śmiech publiczności, tzw. laugh
tracks. Wiąże się to z samymi początkami gatunku, kiedy to słuchowiska
nagrywano na żywo, więc rejestrowano także śmiech publiczności. Jednakże
rodziło to wiele problemów. Często publiczność śmiała się za głośno lub za
długo i odłosy śmiechu były problematyczne w użyciu. Zaczęto je więc
modyfikować, odpowiednio wyciszając lub ustanawiając odpowiedni czas, aby stały
się częścią odcinka, tak aby nie zakłacać odbioru. Choć teraz nagrywanie odcinków przed
publicznością stanowi raczej rzadkość, tradycja ta wciąż jest przez niektóre
seriale kontynuowana. Dźwięki tła są niesłychanie ważne, gdyż manipulują
reakcją widza, któremu wprost narzuca się moment, w którym ma się śmiać. Stąd
też bierze charakterystyczne dla sitcomu aktorstwo, polegające na chwilowym
zawieszaniu kwestii, którą to pauzę publiczność ma wykorzystać na śmiech. Chociaż śmiech z beczki może wydawać się
denerwujący, często jest on tak integralną częścią serialu, że trudno sobie
wyobrazić jego brak. Oto jak wyglądałby odcinek Teorii Wielkiego Podrywu bez laugh tracks:
W
związku z ogromną popularnością jaka cieszą się niektóre sitcomy zauważyć można,
że niektóre powiedzonka czy zachowania przenikają do kultury, szczególnie wśród
osób młodych. Przykłady można mnożyć. Do użycia wchodzą neologizmy takie jak „re-gifter”
z Seinfelda, określające osobę, która daje solenizantowi prezent, który sama
wcześniej otrzymała, czy „Baziiinga!” Sheldona z Teorii Wielkiego Podrywu, okrzyk kwitujący żart głównego bohatera.
Chyba najbardziej widoczna jest obecnie moda na przybijanie sobie piątek, którą
to zasługę można przypisać Barney’owi z
Jak poznałem waszą matkę :
Genealogia gatunku:
Początków gatunku jakim jest sitcom należy upatrywać w zupełnie
innym medium, mianowicie w radio. W roku 1926 w Chicago nadano program Sam’n’Henry, który uznaje się za
protoplastę tego gatunku. Nadawany przez
dwa lata w odcinkach trwających 10 minut, program zyskał sporą popularność.
Jego twórcy Freeman Gosden i Charles Corell, opierali się na znanym w tym
czasie komiksie The Gumps,
opowiadającym o perypetiach rodziny reprezentującej klasę średnią. Słuchowisko
zawierało odcinki, które same w sobie tworzyły osobną historię, ale występowały
w niej powtarzające się elementy takie jak bohaterowie.
Correll i Gosden napisali i wyprodukowali 586 odcinków oraz podkładali swoje głosy w
każdym z nich. Po konflikcie ze stacją
WGN (która to nie zgodziła się na dystrybucję Sam’n’Henry na płytach do innych
stacji) przenoszą się do konkurencyjnej stacji
w Chicago WMAQ i kontynuują słuchowisko. Bohaterowie z sama i Henry’ego
zmieniają się na Amosa i Andy’ego, ale formuła pozostaje ta sama. Oba te programy kontynuowały tradycję minstral
show i vaudeville’u.
Kolejnym ważnym przykładem raczkującego
sitcomu jest Jack Benny, program,
który był obecny w mediach przed trzy dekady – najpierw w radiu (1932-1955),
poźniej w telewizji – (1950-1965).
W latach czterdziestych nastąpiło
przenoszenie się formuł sitcomu do telewizji. Większość z nich trwała pół
godziny i nadawana była raz na tydzień. Często były to adaptacje zdjętych z anteny
słuchowisk, ale zdarzało sie także, jak w przypadku wspomnianego Benny Program, że równolegle perypetie
bohatera można było oglądać w telewizji jak i wysłuchać w radiu. Wczesne
sitcomy nagrywane były na żywo.
Z czasem sitcomy zaczęły się
dzielić na sitcomy rodzinne czy domowe (ang. domestic) np. The Adventures of Ozzie and
Harriet, The Honeymooners czy Make Room for Daddy ) oraz
te, których akcja toczyła się działy się
w miejscach pracy (workplace) - Our Miss Brooks ,Mr. Peepers, The Phil Silvers Show. Do
bardziej znanych przykładów sitcomu rodzinnego należy I love Lucy.
Serial, który przedstawia przygody małżeństwa Lucy i Ricky’ego Ricardo dziś
nosi miano kultowego i był kilkukrotnie nominowany do nagrody Emmy, w Polsce
emitowany dopiero w latach 90. Na jego podstawie w Polsce zrealizowano dwa
seriale komediowe – Kocham Klarę (2001-2002) i Sąsiedzi(2003-2008).
Lata sześćdziesiąte to czas
rozwoju i rozgałęziania się sit-comu na różne podkategorie. Seriale
„domowe” zaczynają się dzielić na te, których bohaterami są rodziny nuklearne (The Andy Griffith Show and My Three Sons – wdowcy i ich dzieci)
oraz na te, skupione wokół jednej pary małżeńskiej. To także czas tzw. „high
concept” sitcoms, kiedy do akcji zaczęto dodawać elementy fantastyczne.
Klasycznym przykłądem jest tutaj Rodzina
Adamsów. Czarownice pojawiają się w Bewitched
oraz I Dream of Jeannie a pierwszy science fiction sitcom to My Favorite Man. Większkość sitcomów
wyprodukowanych w latach 60. Wykorzystywała jedną kamerę i nagrywana była przed
publicznością, której śmiech wykorzystywano w postprodukcji.
We wczesnych latach
siedemdziesiątych formuła sitcom koncentrowała się na życiu rodzinnym,
sztampowymi przykładami tego rodzaju sitcomów jest The Brady Bunch oraz The
Patridge Family. Wiele seriali z tego okresu były nagrywane na kasety video w
opozycji do filmów. Połowa sitcomów realizowanych od połowy lat
siedemdziesiątych do późnych lat dziewięćdziesiątych była filmowana na kasetach
video.
W Stanach Zjednocznych Norman
Lear, producent i scenarzysta, często wykorzystywał formułę sitcomu pokazując
problem społeczne na przykład w serialu All in the Family i w jego spin- offach
Maude, The Jeffersons i Good Times.
Wyzwolenie kobiet stało się
podstawą dla utworzenia nowego podgatunku sitcomu tak zwanych “female- led
sitcoms” na przykład The Mary Tyler Moore Show.
Temat wojny pojawił się w
popularnym amerykańskim sitcomie M*A*S*H.
Producenci serialu nie chcieli podkładanego śmiechu z offu, tłumacząc,że
serial nie potrzebuje takiego zabiegu, argumentując tym, że nie było ścieżki
śmiechu podczas wojny z Koreą. Stacja CBS zdecydowanie się temu sprzeciwiła i
musiano wypracować kompromis. W ostatecznej wersji twórcy serialu M*A*S*H
podkładali ścieżkę śmiechu jedynie w wybranych przez siebie scenach.
W późnych latach
siedemdziesiątych jednym z głównych tematów sitcomów stał się seks, w tym
czasie powstało kilka sitcomów o takiej tematyce jak: Three’s Company, dwie
parodie telenowel Soap I Mary Hartman, Mary Hartman. Seriale są warte uwagi z
tego względu, że niejako zaproponowały nowy schemat podgatunku poprzez
poruszanie tematyki seksu.
W latach osiemdziesiątych
stand-upowy komik Bill Cosby zaczął występować w swoim autorskim programie The
Cosby Show, który był wczesną formą nowo rozwijającego się trendu jakim był
właśnie stand-up. Jest to forma wykorzystująca monolog osoby występującej na
żywo przed publicznością, z którą często wykonawcy podejmują dialog. Cosby stał
się jedną z pierwszych „osobistości” stand-upu przez co, coraz więcej osób
zaczęło kontynuować tę nowo rozwijającą się formę. Roeasanne Barr była jedną z
przedstawicielką tego trendu w późnych latach osiemdziesiątych oraz Jerry
Seinfeld.
Wiele amerykańskich sitcomów w
latach osiemdziesiątych powróciło formułą do tematyki rodzinnej w takich
serialach jak Pełna chata (Full house), Family Ties, Who’s the Boss czy Growing
Pains, a mniej koncentrowało się na problemach społecznych, które były domeną
sitcomów z lat siedemdziesiątych.
Wraz z końcem dekady zaczęły
pojawiać się sitcomy, które krytykowały klasyczny typ przykładnej amerykańskiej
rodziny i pokazywały szarość życia codziennego w komediowy sposób, przykładem
takiego serialu był Świat według Bundych (Married with children) oraz The
Simpsons, który jest jednym z przedstawicieli animowanych sitcomów. Fabuła
seriali często zamykała się wokół samotnych singli, klasycznym przykładem
takiego sitcomu był serial Golden Girls.
W połowie lat osiemdziesiątych,
nastąpił wzrost telewizji kablowej oraz dodatkowych sieci transmisyjnych. Kanały mogły teraz docierać do
konkretniejszej grupy odbiorców, ten proces objął również sit-com. Zaczęto
nawet produkować sitcomy specjalnie dla dzieci na przykład popularny Saved by
the Bell czy Clarissa Explains it All.
We wczesnych latach
dziewięćdziesiątych nastąpiło odrodzenie animowanych sitcomów, które
produkowane są po dziś dzień. Najpopularniejsze z nich to Miasteczko South
Park, Futurama, produkcja MTV Beavis and Butt-head, Daria, Family Guy i
oczywiście The Simpsons. Seriale te zwykle
cechuje satyryczne i parodystyczne podejście do rzeczywistości, podszyte
często nihilizmem i głębokim krytycyzmem kultury popularnej.
W połowie lat dziewięćdziesiatych
figurowały w telewizji takie sitcomy jak Kronika Seinfelda, Przyjaciele, który
stał się hitem na całym świecie, Sabrina nastoletnia czarownica, Różowe lata
70, Roseanne, Niania.
Na początku 2000 roku I później
można zauważyć odrodzenie w sposobie filmowania pojedynczą kamerą odcinków
półgodzinnych taki jak Malcom in the Middle, It’s Always Sunny in Philadelphia
oraz wykształcił się kolejny podgatunek sitcomu, czyli mockumentary- coś na
pograniczu dokumentu, zawierającego w sobie formę parodii w takich serialach
jak Biuro czy Współczesna rodzina.
Nowsze sitcomy wykorzystują
formułę wielofunkcyjnych ustawień kamery jak na przykład Jak poznałem Waszą
matkę, Dwóch i pół, Teoria wielkiego podrywu, Dwie spłukane dziewczyny czy
Melissa & Joey.
Niemniej jednak większość
produkcji sitcomowych zmieniło formułę podczas pierwszej dekady 2000 roku w
kierunku rejestrowania ich na taśmie filmowej, kaseta video została zastąpiona
wielofunkcyjnym systemem filmowania. Podczas tego okresu większość seriali
nagranych na kasetach video były produkowane z myślą o telewizji kablowej i
były szeroko ograniczonymi produkcjami dla dzieci i nastolatków. Nagrywanie
sitcomów na kasety video odnowiło transmisję telewizyjną seriali w limitowanej
formie na początku 2010 roku. Jednakże serie komediowe, które realizowane były
w ten sposób są kręcone na wysokiej jakości sprzęcie i poddane są post-
produkcji aby zmienić format z trzydziestu do dwudziestu czterech klatek na
sekundę aby zbliżyć serial do filmu.
Współcześni krytycy jednogłośnie
nie zgodzili się z użyciem terminu sitcom w celu klasyfikacji programów, które
powstały na przełomie XXI wieku. Niektórzy twierdzą, że kiedy pojawił się
termin „komedia sytuacyjna” trudno zakwalifikować seriale komediowe jedynie w
kategorii sitcomu. W wyniku czego opisywanie niektórych współczesnych seriali w
kategorii sitcomu może wygenerować fałszywe oczekiwania widowni.
Poniżej zamieszczamy link do
naszej krótkiej prezentacji dotyczącej ewolucji sitcomu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz